Rekolekcje te na zawsze pozostaną w naszych sercach

Rekolekcje te na zawsze pozostaną w naszych sercach

1-3 grudnia 2017 były wyjątkowymi dniami dzięki przedświątecznym rekolekcjom, których temat brzmiał „Decyzje, pomyłki oraz rozpoznanie duchowne”, organizowanym przez Lubelskie Towarzystwo Studentów-Katolików „Obnova”. Odbywały się one w domu rekolekcyjnym należącym do Zgromadzenia Sióstr Służek Najświętszej Marii Panny Niepokalanej. Wydarzenie na dwa dni zjednoczyło ponad 30 młodych ludzi z różnych miast: Lublina, Tarnopola, Lwowa, Przemyśla, Czortkowa, Ivano-Frankivska i in.. Młodzież przyjechała w jednym celu – duchowego odnowienia oraz oddania chwały Panu. Śpiew oraz posługa liturgiczna wykonywana była przez kleryków Metropolitarnego Seminarium Duchownego w Lublinie. Rekolekcjonistą był ks. Jurij Błażejewski – opiekun duchowny lwowskiej „Obnovy”, należący do Zgromadzenia Ojców Orionistów. Teraz możemy go śmiało powiedzieć – niezwykły ksiądz. Głosił bardzo treściwe oraz korzystne nauki, przeplatając je śmiesznymi żartami, które wspominamy po dziś dzień.

Mieliśmy cztery nauki. Nasz rekolekcjonista mówił z wielkim natchnieniem, przywołując bardzo często przykłady z życia, z którymi każdy z nas się styka. Podczas pierwszej nauki rozmawialiśmy o kerygmacie jako sposobie przekazywania wiary. Temat ten był takowym wstępem i nadał naszym rekolekcjom wyjątkowego ukierunkowania oraz tonu. Choć mógł by wydawać się dość prosty, był zdecydowanie bardzo ważny. Na przykład takie słowa: „Bóg nas lubi i przygotował dla nas najlepszy z wszystkich możliwych planów na życie”. Wszystkie kolejne słowa, które opisywały trudności w dokonywaniu wyborów, starałam się przyjmować przez taki właśnie pryzmat Bożego Miłosierdzia.

Druga nauka była poświęcona rozpoznaniu duchowemu, podczas której uczyliśmy się „rozpoznawać swoje duchy” i w taki sposób odróżniać dobre od złych. Rozmawialiśmy również o trzech „duchownych stadiach człowieka”: od dobrego do złego (spadek w dół), od złego do dobrego (nawrócenie) oraz od dobrego do lepszego (stan życia z Bogiem). Próbowaliśmy przeanalizować w jakim stadium aktualnie się znajdujemy i co należy zrobić aby iść naprzód. Omawialiśmy poważne tematy ale w spokojne atmosferze ciepła i miłości. Na samym początku siostra Markiana powiedziała, że chce abyśmy wszystko rozpoczynali i kończyli pieśnią, i tak było, śpiew był prawie zawsze obecny między naukami.

Już na następnej nauce ksiądz rekolekcjonista ujawniał nam sekrety czytania Słowa Bożego, jako najlepszego sposobu rozmowy z Nim oraz źródła odpowiedzi na nasze pytania. Polecił nam bycie uważnym podczas czytania, skoncentrować się na każdym detalu, na każdym słowie. Na tym nauka Pisma Świętego się nie skończyła. Następnym etapem było rozmyślanie nad przeczytanym fragmentem i próba zrozumienia, co w danej chwili Pan Bóg chciał mi tymi słowami powiedzieć. Następnym krokiem była modlitwa – czyli odpowiedź dla Pana Boga. A ostatnim – działanie: co zmienię w swoim życiu? Wszystkie te etapy mieliśmy możliwość popraktykować podczas „biblijnego koła”, gdzie przeczytawszy fragment Pisma Świętego, dzieliliśmy się swoimi rozmyślaniami oraz odkryciami.

W niedzielę wysłuchaliśmy ostatnią naukę, oraz pożegnanie ks. Jurija, o tym, że nasze strachy to tylko i wyłącznie obawa przed zrobieniem pomyłki, co jest normalne; o tym, jak ważne jest trwanie w prawdzie, porządkować swoje życie i dokonywać zrównoważonych wyborów. Natchnieni takimi słowami bardzo dużo się uśmiechaliśmy i w ogóle nie chcieliśmy stamtąd odjeżdżać. Przez cały ten czas otaczała nas przyjacielska atmosfera oraz domowe zacisze, które stworzyły Siostry Służki Najświętszej Marii Panny Niepokalanej i niczym niebiańskie ptaszki opiekowały się nami, za co jesteśmy im niezmiernie wdzięczni. Poczuliśmy się jeszcze bardziej jak w bajce, gdy wszystko dokoła zasypało śniegiem – i stało się jasnym to, że te rekolekcje na zawsze pozostaną w naszych sercach i być może dla kogoś, będą początkiem nowego życia.

Liudmyla Batalova

Uczestniczka rekolekcji ze Lwowa

Print this pageEmail this to someoneShare on Facebook0Share on Google+0Tweet about this on Twitter0Pin on Pinterest0Share on LinkedIn0Share on VK